Dlaczego miecz koronacyjny polskiego króla leży na strychu zamku w Szwecji, a pierwodruki polskiego astronoma Mikołaja Kopernika, stoją na półkach w bibliotece Uppsali? Jak do tego doszło, że w Sztokholmie są królewskie zbroje z Polski, a w kościołach na szwedzkiej prowincji biją polskie dzwony?
Na te pytania odpowie dr hab. Hubert Kowalski, dyrektor Muzeum Uniwersytetu Warszawskiego, jeden z dwóch odkrywców zaginionego konwoju nowożytnych, polskich dzieł sztuki, które miały opuścić ogarniętą Potopem Rzeczpospolitą. Nigdy jednakże do tego nie doszło. Podczas spotkania naukowiec opowie także o stratach wojennych w kontekście Gdańska skupiając się na roli miasta jako miejsca przeładunkowego transportów szwedzkich. Podczas dwugodzinnego spotkania, które odbędzie się w Dworze Artusa we wtorek, 11 grudnia 2018 r., o godz. 18:00, będzie można zobaczyć film opowiadający o poszukiwaniach archeologów zwieńczonych w 2012 r. spektakularnym sukcesem.
--
W XVII wieku Szwecja stała się krajem bogatym i potężnym, do tego stopnia, że historycy określa go mianem Złotego Wieku. Przyczyniły się do tego sukcesy na polach walki w niemal całej Europie. W Wojnie Północnej (1563-1570) z Dania i Norwegią, Wojnie Trzydziestoletniej (1618 -1648), w która wyniszczyła Niemcy i Holandię. Wojnę z Polską określa się mianem "Potopu" (1655-1660), który zrujnował kraj nad Wisłą.
Żołnierze Karola X Gustawa Wazy grabili wszystko co wpadło im w ręce, a zwłaszcza dzieła sztuki. Elementy architektoniczne z warszawskich rezydencji, w tym nawet płytki podłogowe, były ładowane na barki, które płynęły przez cały Bałtyk, aby w Szwecji ozdobić kościoły i szlacheckie pałace. Niektóre barki były przeładowane i zatonęły w pobliżu Warszawy. Pamięć o zatopionych skarbach stała się miejską legendą.
Film "Uratowane z Potopu" opowiada historię rzeźb leżących na dnie Wisły przez 350 lat. W czasie trzyletniej naukowej ekspedycji zorganizowanej przez Uniwersytet Warszawski na podstawie źródeł historycznych ustalono położenie jednej z zatopionych barek. Grupa naukowców, której członkami byli reżyserzy filmu Marcin Jamkowski i Konstanty Kulik, wydobyła prawie 100 cennych elementów architektonicznych. Odnalezione skarby są jedynymi zachowanymi pamiątkami architektury XVII-wiecznej Warszawy. Staną się częścią wystawy Muzeum Warszawy.
"Uratowane z Potopu" to dokument kreatywny o podróży w przeszłość pełnej przygód, która mierzy się z mitem zatopionych skarbów. Dzięki zastosowaniu animacji 2D oraz inscenizacjom, ujęciom współczesnym oraz wywiadom z bohaterami zanurzamy się w historię odnalezionych skarbów.
DR HAB. HUBERT KOWALSKI – adiunkt w Zakładzie Tradycji Antyku w Sztukach Wizualnych Instytutu Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego. Autor kilkudziesięciu artykułów naukowych i popularnonaukowych opublikowanych między innymi w „Roczniku Warszawskim”, „Pegasusie”, „Baroku”, „Kronice Zamkowej” i „Kontekstach”. Opiekun Koła Naukowego Recepcji Antyku – „Ars Antica” w Instytucie Archeologii UW. Koordynator projektu Wisła – interdyscyplinarne badania dna rzeki. Stypendysta miasta st. Warszawy w latach 2010, 2011 i 2012, Fundacji Lanckorońskich w Rzymie, Instytutu Warburga w Londynie oraz Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Członek Zespołu ds. Warszawskich Historycznych Pracowni Artystycznych. Zajmuje się recepcją kultury artystycznej starożytnych Grecji i Rzymu w sztuce polskiej XVII, XVIII i XIX wieku. Członek Stowarzyszenia Historyków Sztuki, Stowarzyszenia Muzealników Polskich, International Council of Museums, The Explorers Club, prezes Stowarzyszenia Muzeów Uczelnianych, dyrektor Muzeum Uniwersytetu Warszawskiego.
[wykorzystane materiały za: Filmweb]