„O mil dwie od Opactwa Oliwskiego za Gdańskiem spotkał Królową brat Królewski Karol Ferdynand Biskup Wrocławski i Płocki, a po wypocznieniu krótkiem z drogi w Oliwie (1. Lutego 1646) wjechała publicznie do Gdańska, w wielkiem towarzystwie Senatorów, różnych Panów Polskich i nadwornych ich a świetnie przybranych woysk na chorągwie podzielonych.
Tu witana była Królowa przy bramach tryumfalnych od członków Magistratu Gdańskiego, na koniec hoynie i okazale częstowana i bawiona od tegoż miasta przez ciąg pobytu swego. Ale przy okazywanych radościach i czci nowéy Królowey od Gdańszczan, dała się nie raz widzieć ich podeyrzliwość i troskliwość względem licznych nadwornych woysk i assystencyi Panów w mieście i koło miasta rozłożonych.
Zdawali się bowiem obawiać, żeby na Króla pod pozorem weselnéy pompy miasto nie było opanowane, i wówczas przywileie ich nie zniesione. Stąd przygotowania do okazałego wjazdu, liczne zgromadzenia szlachty, za nieznaczne przysposobienia do woyny podeyrzliwsi Niemcy tłómaczyli i ledwo zesłani od Władysława naprzeciw Królowey Senatorowie przeświadczyć ich o mylnych podeyrzeniach mogli, a sam czas potém śmiesznieyszy ieszcze ten domysł okazał.
Z Gdańska wyiechawszy Królowa w końcu Lutego na Malborg, Elbląg, Mławę, Nowemiasto, stanęła dnia 3. Marca w Nieporęcie pod Warszawą, gdzie ią Xiążę Janusz Radziwiłł Podkomorzy Litewski imieniem Króla przywitał.”
Tak opisywał w 1823 r. wizytę królowej Luizy Marii Gonzagi w Gdańsku Kajetan Kwiatkowski – polski historyk oraz autor „Dziejów narodu polskiego za panowania Władysława IV, króla polskiego i szwedzkiego”.
Muzeum Gdańska opowiada szerzej o gdańskim fenomenie na wystawie „Król jedzie! Wizyty władców polskich w Gdańsku XV-XVIII wieku.”!
Tło wystawy
Gdańsk od 1454 roku (de iure dopiero od II pokoju toruńskiego z 1466 r.) wraz z częścią Państwa Zakonnego (tzw. Prusy Królewskie) został inkorporowany do Korony Polskiej. Przez ponad 350 lat do drugiego rozbioru Polski w 1793 roku miasto wraz z nadanym mu przez Kazimierza Jagiellończyka terytorium wiejskim stanowiło integralną część Rzeczpospolitej.
Z uwagi na swój potencjał ludnościowy i militarny oraz hojne kredytowanie działalności królów Gdańsk uzyskał cieszył się szerokimi swobodami gospodarczymi oraz politycznymi i odgrywał przez cały kres nowożytny istotną rolę polityczną zarówno w kraju jak i w całym regionie nadbałtyckim. Miasto, obok Elbląga i Torunia, było wielokrotnie miejscem wizyt i pobytów władców polskich i członków ich rodzin.
Władcy przyjeżdżali do Gdańska celem odebrania hołdu oraz należnej daniny, w związku z bieżącymi planami politycznymi oraz jako arbitrzy w konfliktach wewnętrznych miasta. Wizyty królów w Gdańsku były wydarzeniami politycznymi, prawnymi, ale dla większości mieszczan, przede wszystkim niezwykłymi przedsięwzięciami kulturalnymi, które zdarzały się raz na pokolenie.
Król jedzie!
Wjazd wraz z całym programem pobytu króla i dworu w mieście należał do najważniejszych uroczystości publicznych w całych dziejach miasta. Do najważniejszych pod tym względem należały odwiedziny królów Zygmunta Augusta, ostatniego z Jagiellonów oraz Zygmunta III i jego synów Władysława IV, jak również Jana Kazimierza ze szwedzkiej dynastii Wazów spowinowaconych z poprzednim rodem panującym.
W tym czasie wypracowano drobiazgowy scenariusz przyjmowania w Gdańsku królów polskich oraz obcych monarchów. Również część okazjonalnych dekoracji wykonanych w pierwszych dekadach XVII wieku wykorzystywano po odpowiednich przeróbkach przy uczczeniu kolejnych królów elekcyjnych.
Z wielkimi honorami w starych – nowych kulisach przyjmowano Jana III Sobieskiego oraz Augusta II Wettina. Wjazd ostatniego z wymienionych władców uważany jest za najbardziej okazały ze wszystkich wizyt królewskich w mieście. Miasto gościło ponownie Augusta II w 1710 roku oraz wraz z carem Piotrem Wielkim w 1716 roku.
Co pokazujemy na 1000 m2 sal wystawienniczych Ratusza Głównego Miasta?
Wyjątkowość odwiedzin królewskich w Gdańsku od XVI do XVIII wieku pociągała za sobą bardzo wysokie wydatki finansowe. Wraz z najbliższym otoczeniem króla, czyli dworem władcy, często osobnym dworem królowej, asysty wojskowej, liczba osób towarzyszących i służących sięgała niekiedy kilku tysięcy. Poza koniecznymi kosztami wyżywienia, furażu, opału, zakwaterowania ludzi i koni, część nadzwyczajnych wydatków z budżetu miejskiego przeznaczano na przygotowanie okazjonalnej oprawy ceremonialnej i propagandowej oraz liczne kosztowne podarunki.
Wygłaszane mowy, publikowane dzieła literackie i muzyczne „ku czci panujących”, rozdawane upominki tworzyły wyjątkową okazję do zademonstrowania potęgi miasta, które w XVI–XVIII wieku stać było na przepych i rozrzutne podejmowanie dworu królewskiego. Jednak zapewnienie odpowiedniego poziomu artystycznego towarzyszącego wizytom przedsięwzięciom odpowiednio kosztowało. Przynajmniej część pieniędzy wydawanych z budżetu miasta trafiało do kieszeni miejscowych artystów, poetów i muzyków i rzemieślników.
Okazjonalna rozrzutność skutkowała okazjonalnym mecenatem kulturalnym Rady Miejskiej. Splendor nowożytnego Gdańska przejawiał się m.in. w tworzeniu specjalnej malarskiej dekoracji ceremonialnej, bram triumfalnych, zamawianiu u złotników, medalierów, bursztynników specjalnych wyrobów przeznaczonych na podarki. Najbardziej spektakularne dzieła z uwagi na swoją kunsztowność oraz wysoką cenę często przetrwały do chwili obecnej, ewentualnie ich powstanie zostało dobrze udokumentowane źródłowo. Tak się stało również z częścią przedmiotów wytworzonych w Gdańsku z myślą o polskich władcach odwiedzających miasto w XVI–XVIII wieku…
Dział I: Królewskie miasto Gdańsk
Wprowadzenie do dziejów związków Gdańska z Polską, wojny trzynastoletniej, przywilejów Kazimierza Jagiellończyka. Znaczenie polityczne, gospodarcze i finansowe miasta. Ambicje polityczne i sytuacje sporne z władcami polskimi (podatki, sprawy wyznaniowe, kwestia autonomii Gdańska i całej prowincji).
Dział II: Theatrum ceremoniale: uroczyste wjazdy królów polskich do Gdańska
Omówienie i rekonstrukcja wydarzeń etykieta dworska, hierarchia ceremonialna.
- Kazimierz IV Jagiellończyk – 1457 i 1468 rok
- Jan Olbracht nie był w Gdańsku – wizyta planowana w 1494 roku z powodu zarazy
panującej w mieście odwołana.
- Aleksander I Jagiellończyk – 1504 rok
- Zygmunt I Stary – 1526 rok
- Zygmunt August – 1552 rok
- Zygmunt III Waza – 1587 rok
- niedoszły ślub królewskiej pary Ludwiki Marii Gonzagi i Władysława IV – 1646
- Jan III Sobieski – 1678 rok
- August II Wettin – 1698 rok
- August III Wettin – 1734 rok (Oliwa i Wisłoujście).
Dział III: Gdańsk królom polskim
Gdańskie konterfekty królów polskich (monety, medale z wizerunkami władców polskich, donatywy i medale okolicznościowe); wizerunki z przedstawieniami królów polskich, członków ich rodzin itd.
Podarki i polityka: okolicznościowy mecenat artystyczny; złoto i srebro ich wartość w pieniądzu (przeliczniki i wydatki); rzemiosło artystyczne.
Dział IV: Ars emblematica, czyli odczytywanie ukrytych treści politycznych w bramach triumfalnych
Wprowadzenie do ikonografii i ikonologii politycznej na przykładzie okazjonalnej sztuki gdańskiej; m.in. porównanie zmian w dekoracji bram na cześć pary królewskiej Władysława IV i Ludwiki Marii Gonzagi (1646 r.) oraz Augusta II Wettina (1697 r.).
Dział V: Święta i ceremonie publiczne w nowożytnym Gdańsku
Rok świąteczny, jubileusze inkorporacji do Polski 1454 r., święta reformacji, triumfy (Chocim, Smoleńsk, Wiedeń); pokoje (pokój oliwski 1660); życie władców polskich – reakcje na elekcje, koronacje, małżeństwa, urodziny potomstwa, śmierć członków rodziny panującej i inne wydarzenia z dziejów państwa i prowincji.
Dział VI: Król się bawi
Zabawa i biesiada (turnieje rycerskie, muzyka; teatr; widowisko uliczne); widowiska parateatralne, zabawa jarmarczna.
Epilog
Wizyty królewskie w innych miastach Prus Królewskich. Przejście Gdańska pod władzę króla pruskiego.
Zapraszamy do odwiedzenia Ratusza Głównego Miasta oraz wystawy, która przypomina o chwale i potędze dawnego Gdańska!